www.levicorpus.fora.pl

Kasiaa

Juz zakladalam kiedys ten watek na innym forum, ale zapytam i Was Smile

Jaki watek, postac, miejsce czy scene lub cokolwiek jeszcze innego najbardziej zostalo zepsute. Moze sa tez takie rzeczy, ktorych pominieca nie potraficie wybaczyc rezyserowi.

Moim zdaniem popsuta zotala postac Tonks, jakos nie odpowiada zbyt mojemu wyobrazeniu.
Nie moge wybaczyc pominiecia sceny w Zakonie, po ataku na p.Weasley'a, w Szpitalu Świętego Munga. bardzo chcialam obejrzec te scene z Lochatrem i rodzicami Nevilla. Nie wiem czemu na nia czekalam, i sie rozczaowalam.

Nie podobal mi sie wyglad departamentu tajemnic. Nie za bardzo podobal mi sie Grimmould Place, ale zeby nie bylo, ze jestem maruda, to powiem, ze bardzo podobaly mi se testrale i Luna oraz wiele, wiele innych rzeczy i postaci ;p

Black

Najbardziej zepsuty wątek Question

Hm....
Tak jak teraz myślę, to nie mogę niczego wymyślić...
Pominięcie rodziców Nevilla, faktycznie rzuca się w oczy...
Niektórym wyda się to głupie, ale nie podobała mi się walka Dumbledora z Voldemortem. Ministerstwo Magii też strasznie mi się nie podobało.... Grimuald Place było w porządku... Chociaż nie tak wyobrażałam sobie ten pokój z gobelinem rodziny Black.

Moony Alex

Hmm... No to jedziemy!

* wilkołak. Aktor w porządku, przemiana genialna, ale wilkołak! Oskubany troll! Karykatura! On miał być bardzo podobny do wilka!
* myślodsiewnia Severusa. To chyba nawet na pierwszy miejscu - sama scenka może i była fajna, ale potwornie okrojona, ledwo co tam było widać... No i gdzie Lily, pytam? Aktorkę zaangażowali, mam ją nawet na naklejce, a w filmie? Ja bym się na jej miejscu obraziła.
* Labirynt w IV części - miał być pełen potworów, a tu tylko straszne krzaki i straszące odgłosy. Gdzie sfinks i sklątki, pytam?
* śmierć Syriusza! Tylko Oldman i jego talent ratowali tą scenę! Avada Kedavra (?) i czekanie na oklaski. "Patrz Harry! UMIERAM!". W zamierzeniu chyba miało być wzruszające - ojciec chrzestny rzuca ostatnie spojrzenie ukochanemu chrześniakowi. A ja i z tego co czytałam, wiele osób, odebrało to właśnie tak, jak pisałam. I zasłonka - miała być zasłonką, a nie zaburzeniem materii.

Uff... Na dzisiaj chyba tyle powiem, bo już mózg mi siada. Na pewno znajdzie się jeszcze więcej takich rzeczy, ale napiszę innym razem Wink

. '

Myrtek5

Kocham się użalać na filmy HP;D
1. Ucieczka bliźniaków ze szkoły. Może się czepiam, ale Umbridge SAMA pilnowała wszystkich piątoklasistów, Weasleyowie nie byli tak wredni by psuć egzaminy, nie było bagna na środku szkoły i brakowało mi "Zrób jej piekło w naszym imieniu!". Ale ta kwestia nie mogła paść bo...
2...w filmach nie ma Irytka.
3.Bal bożonarodzeniowy. Wszystko zostało zrobione( dla mnie)...mdło? A różowa sukienka Hermiony( nie znoszę różowego) poprostu mnie dobiła.
4. Cho Chang zdająca sumy...
5. I według mnie totalnie skopali wątek z młodym Crouchem. Pokazując go na początku filmy rozwalili widzowi całą zabawę pt: On żyje? A jego tłumaczenia były tak okrojone, że aż głowa boli.

mam tego jeszcze mnóstwo, ale to może potem;)

Kasiaa

wedlug mnei w ogole Cho bylo taka...bezbarwna ;p i nie bylo Herbaciarni w walentynki ;]

Black

Cho była beznadziejna, moim zdaniem to ona zepsuła całą V część zarówno filmu, jak i książki.

Kasiaa

hm...w sumie w książce to czasem troche wkurzala tym, ze ciagle płakał, a tak to nie mam zadnych zastrzezen. Jesli chodzi o film to wlaśnie jak juz wspominalam, byla taka bezbarwna i to troche popsulo caly watek jej "chodzenia" z Harym (w filmie)

Black

Chodzenie

A zobrazowali tam w ogóle jakieś chodzenie Question

Kasiaa

No wlasnie...nie bylo wyjscia do Hogsmeade, ani w ogole zadnej ROZMOWY!

o przepraszam! zamienili ze soba dwa zdania:
1. Zanim Hermiona im przerwala, bo wrócil Hagrid...
2. ...oraz przed wywaleniem z pracy Trelawney przez Umbridge, kiedy Harry zapytal ja co sie dzieje ;p

i to tyle ;p

i wlasnie przypomnialo mi sie jeszcze jedno!
to cale ich "Zerwanie" ze soba bylo takie naciagniete, w filmie pokazane njpierw bylo, ze to Cho wydala GD, a pozniej Snape powiedzial, ze ostatnią fiolke verita serum Umbrigde zuzyla "na pannę Chang" wiec o co chodzi? niby ja napoili verita serum... w takim razie dlaczego Harry z nia zerwal? przeciez gdyby jego kos tym nafaszerowal tez by powiedzial mu wszystko co chce! no i w ogole nie bylo watku Marietty!

Myrtek5

Taaaaaaaaaa...;D
Strasznie czekałam na pryszcze układające się w barwny wyraz: DONOSICIEL;D
I tak już przy wątku Pottera i Cho, to ten ich pocałunek w filmie był tak nieprawdziwy i do bólu sztuczny, i...całkiem niepotrzebny!

Netuś

Black

Z aktorką grającą Cho (Katie Leung, dobrze mówię Question

), gdybym była facetem, oczywiście, to z całą pewnością nie chciałabym się całować...

No film zepsuł trochę brak Marietty... Wink

Moony Alex

Jak dla mnie Katie Leung jest całkiem dobra w roli Cho Chang ^^. Znaczy się, w IV części mi się za bardzo nie podobała, ale w V była w porządku. Zdecydowanie bardziej irytował mnie jej polski dubbing (chociaż, jak i w prawie każdym przypadku) oraz pominięcie jej chodzenia z Harrym i to, że rzekomo ona zdradziła GD...

Kasiaa

nie no do samej aktorki nic nie mam, ale dubbing naprawde byl dziwny, miala taki "slodki" glosik ;p

Myrtek5

Co do dubbingu to w większości postaci mnie denerwuje. I jak oglądam z nim to czuję się jak mała dziewczynkaXD

Do aktorki grającej Cho nic nie mam, bardziej do jej zachowania, które wyobraził sobie Yates(pocałunek, czy zdradzenie GD).

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004